Ślub w Grecji – wymarzony ślub na wyspie Cameo Samanty i Przemka
Ślub w Grecji na przepięknej wyspie Cameo tuż przy Zakynthosie… Brzmi jak marzenia prawda? To właśnie tam Samanta z Przemkiem postanowili pobrać się. Miejsce nieprzypadkowe… Otóż to właśnie w Grecji Przemek oświadczył się Samancie. Ich marzeniem był ślub w Grecji, miejsce wyjątkowe i szczególne, w miejscu gdzie tworzy się ich historia. Wiele zakochanych par stoi przed wyborem- wymarzony ślub czy ślub tak aby wszyscy byli zadowoleni, tylko czy nie tworzy się mały niedosyt?
W końcu to Wasz jeden z najważniejszych dni w życiu, czy nie warto być w 100% dla siebie? S&P sprawili, że można spełniać marzenia i można uszczęśliwić najbliższych… Pobrali się w Grecji by 2 tygodnie później pobrać się ponownie w gronie rodziny i znajomych w Polsce. Można? Pewnie, że można!
Ślub w Grecji… Dzień przed ślubem!
Moja przygoda rozpoczęła się dzień przed tym pięknym wydarzeniem. Wraz z genialną mordeczką- Marcinem „łysy ale ładny”(niesamowicie genialny filmowiec!- koniecznie sprawdźcie tu), dostaliśmy się do Grecji. S & P przywitali nas na lotnisku i szybko ruszyliśmy do hotelu. Mieliśmy sporo czasu na chillout, także wykorzystaliśmy to dość mocno. Na miejscu czekali przyjaciele przyszłej Pary Młodej, swoją drogą kolejne genialne mordeczki- Agnieszka, Michał i Agata. Poczilowaliśmy, pośmialiśmy się, mecz Polskich siatkarzy obejrzeliśmy, drinki też były…
Na pełnym relaksie! Czas na ślubw Grecji, a dokładniej, na ślub na wyspie Cameo!
Przygotowania do najpiękniejszego „TAK” na wyspie Cameo
Ahhh cóż to był za dzień! Od samego rana… Drinki! Żart hyhyhy. Z racji tego, że zapomniałem swoich okularów, a widomo zepsucia googli żony było dość duże, Greckie bazary przygotowały specjalną ofertę na Raj Bany- 3 euro! Od tego dnia stały się moimi ulubionymi… Wracając do tematu jakim jest ślub w Grecji genialnych zakochanych- od samego rana przygotowania na bóśtwo! Pogoda genialna, cudowna, która w sposób maksymalny pomaga wydzielać szczęście. Wszyscy w pełnym gazie ale kompletnie bez negatywnych emocji. W powietrzu czuć to „niedoczekanie”.
Przemo to w ogóle świetny model dla którego temperatura + 35 stopni nie robiła żadnego wrażenia, przynajmniej po gościu kompletnie tego nie widać! Z mojej koszuli można było wyciskać wiadra wody, a z Przemka nic… Samanta, wrażliwa dusza, urzekła mnie słowami… Ja nie potrafię ładnie płakać… Słowa, które zapamiętam na bardzo długo, tym bardziej, ze wzrusza się cudownie. Łezki spływające jej po policzkach w trakcie pisania przysięgi to te jedne z najpiękniejszych jakie fotografowałem…
Przygotowania pełną parą, spojrzenia przeszywające i te listy, do których muszę wrócić. Pisanie własnych przysięg w dniu ślubu jest wyjątkowe, emocje niepowtarzalne, a pamiątka która zostanie na lata cholernie genialna. Fotografując S&P w tym momencie oczy szkliły się same na widok łez spływających po policzkach Samanty i Przemka, który był tak bardzo wyciszony. Piękne przeżycie! Dalsza część ich przygotowań dzieliła się na szykowanie w okolicy basenu i w sadzie oliwnym gdzie. Kilka pięknych portretów i czas na first looka.
First look nieopodal plaży. Ślub w Grecji tuż tuż!
First look, to co kocham miłością bezgraniczną. Wtedy puszczają emocje, cieszą się najbardziej oczka, a uśmiech z twarzy nie schodzi nawet na sekundę. Uwielbiam obserwować wtedy Pana Młodego, jego reakcje i wryte na twarzy „o WOW”… Czy są piękniejsze momenty? Może i są ale to jedyny czas kiedy zakochani są w 100% dla siebie, kiedy mogą chwilkę przed najważniejszymi deklaracjami pobyć tylko ze sobą. First look S&P był wyjątkowy z ogromną dawką pozytywów i wybuchów smiechu, prze genialna radość i te spojrzenia… Big Love!
Czas na ślub i wyjątkowe tak na wyspie Cameo!
Ślub w Grecji na wyspie Cameo – mamy to!
Niesamowicie wyjątkowe piękne miejsce na ślub- wyspa Cameo. Przez te kilka lat w widziałem wiele pięknych miejsc na celebrację swojego związku ale to po prostu jest… Wyjątkowe. Na miejscu czekała już jedna cudowna duszyczka o imieniu Sylwia- nie, nie moja żona ale wedding plannerka (koniecznie sprawdźcie tu), która w wyjątkowy sposób przygotowała miejsce celebracji i tłumaczyła mowę urzędnika Greckiego. Wszystko było dopięte na ostatni guzik i mogliśmy delektować się ślubem Samanty i Przemka.
Celebracja… Aż brak słów! Same genialności, dużo wzruszających momentów i ciepłych słów, przepiękne przysięgi, które „odgłaziły by” nie jednego twardziela emocjonalnego. Kwiaty w górę, szampan i radosna muzyka w tle. Nie obeszło się bez pierwszego tańca. W końcu Samanta i Przemek to najlepsi tancerze jakich w życiu poznałem! Delikatny czill, telefony do najbliższych… Ogromna radość i przyszedł czas na sesję!
Sesja ślubna w Grecji
Nie pytajcie o miejsca, nie pamiętam hehe ale było bardzo intensywnie! Sesja ślubna w Grecji była na mojej małej „czek liście” zdjęć, które chciałbym w życiu wykonać. S&P to piękni i idealni modele, sama przyjemność fotografowania i do tego ta chemia między nimi… Sztos sztosów! Na sam koniec, a może i na początek następnego dnia o wschodzie słońca wskoczyli do morza, przy blasku wschodzącego słońca… Idealnie! To tyle, serdecznie zapraszam na historię Samanty i Przemka!
Samanto i Przemku- prywata do Was
Kochani…. Warto dążyć do marzeń, warto być dla siebie najważniejszym. Jesteście doskonałym przykładem, że chcieć to znaczy móc! Zorganizować po swojemu swój wymarzony ślub, a następnie celebrowaliście związek z rodziną i najbliższymi- pogodziliście to genialnie! Wyznaczacie drogę, na której tak wielu zakochanych stoi na jej rozdrożu- czy celebrować najważniejsze deklaracje z rodziną i nie do końca po swojemu czy po prostu na maxa być sobą i za swoim szczęściem.
Pogodziliście obie drogi i stworzyliście swego rodzaju autostradę do pełni szczęścia. Kłaniam się nisko!
Jesteście cudowną parą zakochanych, moje serducho bije do Was mocno mocno. Gdy spotkaliśmy się w zimnej nieotwartej galerii by stworzyć piękny projekt, wiedziałem, że nasze relacje nie zakończą się w tamtym dniu… Wielbię na Was patrzeć, zjadacie się wzrokiem do ostatniego okruszka i ciągle Wam mało. Uwiecznianie na zdjęciach to co działo się na wyspie i w trakcie pisania swoich przysięg było jednym z najpiękniejszych moich zawodowych przeżyć ever.
Dostałem od kogoś tam na górze cudowny prezent- obserwowanie Was… Kurczę ale zrobiło się nostalgicznie, Samanta i Przemku mam nadzieję, że jest wzrusz hyhyhy. Mordunie, życzę Wam pielęgnacji tego co macie w serduchu i odpocznijcie sobie czasem- podobno warto! ; )
Dzięki Wam poznałem cudownych ludzi Agnieszkę, Michała, Agatę, Sylwię i moredeczkę z którym godnie dzieliłem… pokój hyhyhy Marcina. Dziękuję!
Dream team! Dziękuję!
Jeśli podobał się Wam ślub w Grecji Samanty i Przemka to koniecznie zobaczcie ich sesję w nieotwartej galerii W Bełchatowie – Sesja tancerzy
Zaproszę Was jeszcze na ślub w plenerze w Łodzi, uwaga…. Bardzo emocjonalny ślub!
A także na wyjątkowy ślub humanistyczny w górach