Sesja w stodole Oli i Patryka| Światło, kreatywność, my- Oni!
Sesja w stodole chodziła mi po głowie od dłuższego czasu, po szczególnym i w pewnym sensie wyjątkowym sezonie 2020 byłem głody kreatywnej sesji urozmaiconej świetlnie i w 100% taką, która oddaje mnie na maxa! Co to znaczy? Mnóstwo kreacji światłem, (a że od pewnego czasu miałem genialne światło od Glareone -o tym później), kreatywnego spojrzenia i … Ptasiej perspektywy. Dość przypadkowo trafiłem na stodołę w Bełchatowie, która jest niesamowicie klimatyczna, z pięknymi zdobieniami na ścianach, mnóstwem detali i historii. Ok, stodoła na sesje jest, czas na… Zakochanych!
Uwielbiam ludzi z pasją, z nieszablonowym podejściem do życia i mocno wpatrzonych w siebie oczek, którzy bez zawahania zgodzą się na coś szalonego. Po chwili zastanowienia… Mam, Ola! Którą poznałem x lat temu na jednym ze ślubów. Wielokrotnie w social media wyświetlały mi się prace na ludzkim ciele- tatuaże czy rysunki i jej narzeczonego Patryka, który ma na nodze jeden z genialniejszych tatuaży ever- smoka Shen Long z Dragon Ball!- moje klimat! Długo na sesje w stodole nie musiałem namawiać, w sumie nie namawiałem- przedstawiłem pomysł na sesje, a Ola po szybkiej konsultacji z Patrykiem zgodzili się!
Dużo dymu, jeszcze więcej… Wody- Sesja w stodole moimi oczami!
Sesja w stodole i pomysł na nią… Od dłuższego czasu myślałem nad własną interpretacją sesji w stodole. W sieci od groma można znaleźć ogromną ilość sesji stylizowanych w stodole, pięknych dekoracji, cudownych modeli, którzy wyglądają okładkowo i aranżowanych ślubów. W końcu stodoła jest cholernie kreatywnym miejscem, mocno komponująca się w charakter i tradycje naszego kraju. Wesele w stodole to piękny trend i oby zagościł na zawsze w tradycje ślubno-weselnej.
To co z tym pomysłem? Chciałem mnóstwo… Intymności, chemicznych spojrzeń, delikatnego dotyku okraszone ogromną ilością światła kreatywnego i zakończyć to w spektakularny sposób- grubych akcji na środku stodoły! Wszystkie „czekpointy” zostały spełnione dzięki genialnym zakochanym! Światło kreowane i zastane, mnóstwo dymu , a na końcu… Ptasi look w stodole. Można? Oczywiście, że można!
Dzień dobry! Sesja w stodole- tworzymy własną interpretację!
Chusta „dzień dobry” skradła moje serducho! Gdy wszedłem do stodoły od razu rzuciła mi się w oczy, zrobiła mi dzień- wiedziałem, że będzie genialnie! Charakter sesji był znany… czas na światło! Zastane? Cudowne! Kreowane- sprawdzone od GLAREONE, dym jest, dron gotowy do latania. Będzie pięknie! Sprzęt rozłożony, zakochani dotarli… Działamy… Dzieje się, piękni zakochani i cudowny feeling pomiędzy nimi! Po prostu uwielbiam! Nic nie zastąpi chemii, którą potrafią pokazać zakochani, „praca” staje się łatwa i przyjemna!
Sesja w stodole rządzi się swoimi prawami! Stworzyliśmy chemiczne kadry, zadymiliśmy miejsce na maxa, czas na wisienkę na torcie…
Wódko ma wódko ma wódko maaaa… Znacie?
Imię i nazwisko zobowiązuje! Niestety śpiewam fatalnie, kto widział ostatni występ wokalny naszego skoczka Piotra Żyły? To wyobraźcie sobie, że śpiewam jeszcze gorzej, gdy zaczynam śpiewać, nie raz nie dwa moją cudowna żona krzyczy z drugiego pokoju żebym przestał… Wracając do tematu! Sesja w stodole i jej finał… Mnóstwo wódki, znaczy wody w butelkach, elektroniczny dymek i czyste szaleństwo!! Klimat genialny, zabawa niesamowita, kadry…. Tak! O to mi chodziło, jest szalone zakończenie sesji narzeczeńskiej w stodole! Mamy to, jest cudownie, dziękuję!
Olu i Patryku- dziękuję!
Sesja w stodole dobiegła końca, w momencie kiedy pakowałem się do samochodu wiedziałem, że stworzyliśmy klimat, który chciałem pokazać. było wyśmienicie dzięki Wam! Łamię się w pół, Wasze zaangażowanie było genialne, mimo chłodu jaki panował i wody, który potęgował Wasze dreszcze. Dziękuje, jesteście cudowni, ogromną przyjemnością była możliwość obserwowania Was w dniu sesji i to co pomiędzy Wami wisi- tony endorfin szczęścia. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz będę miał przyjemność uwiecznić Wasze szczęście. Do zobaczenia!
GLAREONE – światło kreowane- Piękne światło stworzone przez idealną lampę GlareOne Led 600
Marka glareone od kilku lat prężnie rozwija się, stworzyli genialne światło ciągłe jak i błyskowe, które towarzyszy mi od dłuższego czasu, to właśnie dzięki lampie GlareOne Led 600 stworzyliśmy większość klimatu sesji. Pięknie wymodelowane, idealne pod każdym względem zapakowane w niewielkie rozmiary. Zakochałem się w tym świetle jakiś czas temu, a moja miłość potęguje się za każdym razem, gdy korzystam fotografując produkty czy tworząc klimat na sesji. Ogromnym plusem GlareOne LED 600 jest mobilność! Pracuje zarówno na kablu jak i na akumulatorkach. Świetnie komponuje się z pilotem GlareOne Led RC dzięki, któremu możemy rozstawić światło, a mocą kontrolować z pilota- oszczędzi nam mnóstwo czasu.
Światło ciągłe jest niezastąpione do fotografowania z… drona! Na dzień dzisiejszy nie istnieją wyzwalacze, które można podpiąć pod chociażby mavica 2 pro i wyzwolić błysk w odpowiednim momencie, a światło ciągłe możemy ustawić zawsze i wszędzie. Poniżej GlareOne Led 600, który doskonale komponuje się w stodole :), a światło z głowicy rozchodzi się fantastycznie.